OGRÓD

Moi mili może cosik o zieleni? Proponuję wymianę doświadczeń bo ja w tej kwestii (aż wstyd się przyznać) na razie laikiem jestem. Mam nadzieję, że ktoś z Was mi pomoże...
Piszcie jaką trawę posialiście, czy korzystał ktoś z usług jakiejś firmy zakładającej ogrody, jak z tujami? czy nich ich nie kradnie po zasadzeniu itp itd...
Wymiana doświadczeń to super sprawa...

W najblizej okolicy jest 3 ogrodnikow. Bradzo ciekawe rosliny ma ten w Kowalach, kolo stacji benzynowej. Do grubszych spraw typu sosny, swierki, tuje itp polecam tego z Lostowic. Ma duzy wybor, oraz sam moze przyjechac i wszystko posadzic.
To chyba nie jest dziki kraj, i drzew nikt nie kradnie...

oj słyszałam niestety o kradzieżach tuj (ale nie na naszym osiedlu na szczęście).
A jak wygląda sprawa ogrodzenia? Czy mieliście wpływ na jego usytuowanie i ewentualne zamontowanie w nim drzwiczek?

apropo ogrodzenia, osobiście nie podoba mi się ,że z przodu domy nie są ogrodzone,czyli ogrodzona jest dopiero boczna cześć(ogrodowa) a drzwi wejściowe i garaż nie:-((( rozumiem ,że to wymóg ekolanu?

Kachna - pytałaś o:
- trawę - polecam z rolki. Najfajnieszą mają chyba na Elfów, pierwszy albo drugi bliźniak od schodów łączących Legendy z Elfów (lewa część bliźniaka). Za każdym razem podziwiam równość trawnika - jak dla mnie ideał. My też zrobiliśmy z rolki, ale na szybko, bez większego wybierania, itp. Trawnik jest, jest gęsty, zrobiony w jeden dzień. Mam tylko uwagi do wyrównania gruntu pod trawnikiem - tak to jest jak się bierze ekipę bez polecenia i ich nie pilnuje...
- trawnik - siany - dużo pracy przy zakładaniu i uzyskaniu odpowiedniej gęstości - dla wtajemniczonych - ja do takich nie należę, więc się nie porywalem na to. Za to polecam zacząć od systemu nawadniającego, abyś potem nie "ryła" trawnika. Niby fajnie podelwać latem, ale: trzeba to robić albo baaaardzo rano albo już przy zachodzie, aby slońce nie spalilo trawy. Rano, to ja śpię Wink

a wieczorem to komary tak tną, że się odechciewa. No i przestawianie sikawki co kilka minut tez przestaje być zabawne przy 1h-1,5h podlewaniu, a w upały tyle lałem...
- ogrodzenie - furtka?? Wink

Etap I to miał siatkę bez furtki i tyle. Teraz każdy przesuwa jak może i ile może - oczywiście mało legalnie (z punktu widzenia ustaleń i planów osiedla i pewnie planów zagospodarowania). Z drugiej strony to nasza ziemia, więc czemu nie mam jej ogrodzić? Wink

Co do załapywania się wejścia i wjazdu - niestety nie zawsze się da - zależy indywidualnie od odleglości domu od jezdni. Niestety u nas podjazd przy zastosowaniu bramy błyby za krótki, aby zaparkować tam samochód, więc płot postawiliśmy zamykając tylko wejście.
A ogrodzenie wjazdu niestety jest możliwe tylko przy jednorodzinnych - w bliźniakach gdzieś ta brama musi się przesuwać, obok jest wejście, a zastosowanie bramy z uchylnymi skrzydłami spowoduje, że zablokujesz poł drogi. No, chyba że, jak pisałem - masz dluuuuugi podjazd.

Ja proponuje przestawic sie na myslenie, ze to nie jest zadna willa, tylko dwupoziomowe mieszkanie z ogrodkiem. Duzo stresow bedzie mniej.
Osiedle jest troche na styl amerykanski, bez plotow od ulicy, ktora i bez tego jest bardzo waska. Niektorzy maja plotki, kwiatki, krzaczki itp, zamiast miejsca do zaparkowania samochodu, i to wola o pomste. Wszyscy widza auta codziennie blokujace ulice i chodnik, nie bede podawal przykladow.

hihi o ogradzaniu całego domu nie ja pisałam Smile

Również wychodzę z założenia że ważniejsze jest wydzielenie dodatkowego miejsca na samochody gości niż powiększanie ogrodu...
Widziałam po prostu że niektórzy mają w ogrodzeniu (z boku domu) bramki przez które wchodzą od strony ulicy bezpośrednio na ogród a nie tylko i wyłącznie przez salon. Czy taka ewentualność była w propozycjach ekolanu? czy odgórnie płot bez żadnego wejścia był montowany schematycznie u wszystkich jednakowo?
Z góry dziękuję za info Smile

kachna napisał:

hihi o ogradzaniu całego domu nie ja pisałam Smile

Również wychodzę z założenia że ważniejsze jest wydzielenie dodatkowego miejsca na samochody gości niż powiększanie ogrodu...

Nie zawsze chodzi o powiększenie ogrodu, bynajmniej ja nie mam tego na mysli:-) kłopotliwe wydaje mi sie ,że wszyscy będą bezposrednio walić do drzwi wejsciowych i zaglądać do okien, jednak nawet w przypadku mieszkań na blokowiskach, są domofony na dole...

Bramke trzeba sobie zrobic samemu. Warto tez wmurowac slupki Ekolanu w murek. Ja swoje moglem rekami powyciagac z ziemi. Caly ten ich plotek to juz chyba tanszy byc nie moze. Po kilku demontazach, siatka nadaje sie juz tylko do smietnika.

dzięki za odpowiedź Smile

uwielbiam się babrać w ogrodzie:)

ja uwielbiam swój ogród, najchętniej bym spędzała tam każdą wolną chwilę, bardzo lubię sadzić kwiaty i je pielęgnować.A dzisiaj planuję wysłać [link widoczny dla zalogowanych], mam nadzieję, że dojdą Smile

ja tez uwielbiam mój ogród cisz spokój, mały ma miejsce do zabawy ale przyznam że nie bardzo sie znam na roślinach więc doradza mi koleżanka, ale uwielbiam patrzec jak to wszystko rosnie.

=============
Tylko u nas [link widoczny dla zalogowanych]

jak mi sie marzy ogród...taki mały raj

najlepiej kogoś zatrudnij, żeby Ci ładnie ogród zrobił, takie moje zdanie:)