Tłumy nas....

Tłumy na forum...
Serio ludzi z osiedla nie interesują sąsiedzi, czy sami nie mają problemów, które może się powtarzają u innych i łatwiej rozwiązać je grupowym atakiem?
To już (prawie) wszyscy jak mają ten swój domek to się w nim barykadują i z nikim nie rozmawiają?
Pozdrawiam
Tomek

Rzeczywistosc. Swoja droga takie forum to dobra rzecz.

Może by trzeba wyprodukować trochę spamu i powkładać ludziom do skrzynek info o forum??
A forum będzie dobrą rzeczą jak zacznie żyć. W tej chwili jest na nim deoje mieszkanców, jankes, który chce tam mieszkać no i ja, który będzie tam mieszkał już niedługo.
Znam fora osiedli, gdzie forumowicze spotykają się w realu na browarku czy wspólnym grilu...i jakoś im idzie załatwianie różnych spraw.
Pozdrawiam

Jakies wieksze info o forum, to pewnie dobry pomysl tym bardziej, ze wiekszosc ludzi ma anteny internetowe na dachach. Osiedle jest nowe, ciagle trwa budowa. Z drugiej strony, to nie oboz mlodziezowy, kazdy ma swoje sprawy.

nikomu jego praw nie mam najmniejszego zamiaru ograniczać,ani nic nie narzucać.
to tylko taka luźna sugestia.

Faktycznie ciężko znaleźć to forum, tym bardziej, że nie wyskakuje w google tak jak "mojeosiedle.pl".
Myslę,że mała reklama lub informacja by nie zaszkodziła. Wymaga to trochę pracy i zachodu,ale jakies ulotki na xero z info o forum chyba by pomogły.

@jankes: coś tam pokombinuje ze zgłaszaniem forum to wyszukiwarek.

Rzeczywiście trudno znaleźć, ale odkąd znalazłam, stale podczytuję.

---------
Przyszła mieszkanka w trakcie remontu

Mysle, ze to niekoniecznie z checi zabarykadowania sie we własnym, wyczekiwanym DOMU.. Ja na przykład, mimo ze stara Shocked

mieszkanka, odkryłam to forum dopiero dzis. I moge obiecac, ze czesto bede tu zagladac. Pozdrawiam

he he ale sie rozkrecilo od tego czasu Smile

A faktycznie przez forum mozna by załatwic pare spraw:
1. Odsniezanie w zimie
2. Psy bez kaganców
3. moze ochrone wspólna ...
4. Progi zwalniajace
Tylko teraz taki klimat ze nikt nie chce być organizatorem. A zresztą słysząłam ze nie ma jednopmyslnosci w tych tematach - niektórzy nie chca progów i odsniezanie mają w nosie - nawet na własnym podjezdzie... co było widać ostatniej zimy.
pozdrawiam,
sanna

Dopóki jeszcze trwa budowa odśnieży i posypie Ekolan. Schody zaczną się później, zwłaszcza kiedy mieszkańcy pierwszego etapu będą chcieli zimą wjechać pod swoją górkę Confused

No to własnie ja bede miała te schody Sad

(
Ale ostatrniej zimy piechota przejsc przez Elfów tez nie bylo łatwo - ludzie nie odsniezaja chodnika i jesdni przed domami - tylko breja rozjerzdzona przez samochody a potem zamarznieta. Fatalnie - własnie to mnie drazni że niektorzy ludzie tutaj maja wciaz takie zwyczaje z blokowisk - byle w domu były firanki - reszta niewazna.

Czas pomysleć o aucie z napędem na cztery koła Wink

albo zakupić narty, no ale to tylko z górki... A tak na serio to nie jest mi do śmiechu ponieważ ja również będę musiała pokonać ten podjazd.

Mysle, ze na zimowkach nie bedzie chyba problemu...tylko ten Twingo musi zmienic "parking".
Pamietacie jak 2 zimy temu Ekolan posypywal Legendy jakims blotem z pola?
Ta droga po gorke to faktycznie jest zagatka, bo nalezy do wszystkich, czyli do nikogo.
Powtorze jeszcze raz...ten jedyny waski dojazd na Legendy to jest nieporozumienie. Mam tylko nadzieje, ze bedzie kiedys jakas inna droga z pominieciem calego dolnego osiedla.

oj tłum